| Źródło: MetropoliaBydgoska.pl, Fot. PZPN
Brzęczek objął funkcję trenera reprezentacji Polski
Po nieudanych dla „Biało-Czerwonych” mistrzostwach świata pracę z kadrą piłkarską zakończył Adam Nawałka. Prezes Zbigniew Boniek nie czekał zbyt długo z wyborem nowego selekcjonera – 12 lipca ogłoszono, że został nim trener Wisły Płock Jerzy Brzęczek. Decyzja o mianowaniu polskiego trenera była bardzo zaskakująca – oczekiwano, że tym razem kadrę obejmie szkoleniowiec z zagranicy. Brzęczek nie znajdował się też na liście kandydatów, która pojawiała się w medialnych spekulacjach.
47-latek to jeden z najbardziej znanych polskich piłkarzy przełomu wieków. W 1992 roku zdobył wraz z drużyną olimpijską srebrny medal na igrzyskach w Barcelonie. W kadrze seniorów zaliczył 42 występy – za kadencji Janusza Wójcika był kapitanem reprezentacji. Występował w takich klubach jak. m. in. Lech Poznań, Górnik Zabrze, Triol Innsbruck, Maccabi Hajfa. Karierę piłkarską zakończył w 2009 roku w Polonii Bytom, w której przez krótki czas był asystentem trenera.
Samodzielną pracę szkoleniową Brzęczek zaczął w Rakowie Częstochowa, w 2010 roku. Po czterech latach został zwolniony. Następnie przez 10 miesięcy był trenerem w Lechii Gdańsk, a później przez dwa lata w GKS Katowice. W poprzednim sezonie prowadził Wisłę Płock. Był to najlepszy okres w jego karierze trenerskiej – „Nafciarze” zakończyli rozgrywki na piątym miejscu, a eksperci byli pod wrażeniem gry wielu zawodników. Dowodem na to był transfer Arkadiusza Recy – 23-letni gracz przeniósł się w czerwcu do występujące we włoskiej Serie A Atalanty Bergamo za cztery miliony euro, czy zainteresowanie zagranicznych klubów innym piłkarzem „Nafciarzy” – Damianem Szymańskim.
Niewiele brakowało, a w CV Brzęczka mógłby znaleźć się Zawisza Bydgoszcz. Na dzisiejszej konferencji prasowej prezes PZPN Zbigniew Boniek przyznał, że w 2010 roku proponował mu objęcie posady w zespole, występującym wówczas w II lidze. Szkoleniowcem „Niebiesko-Czarnych” został jednak Maciej Murawski.
– Jeżeli chodzi o Jurka, to nasze drogi łączyły się już wcześniej. W 2010 roku ludzie z mojego rodzinnego miasta, z Zawiszy Bydgoszcz prosili, żeby im troszeczkę pomóc. Zadzwoniłem do Jurka i powiedziałem „Chce cię mieć u siebie, w Zawiszy”. Wtedy jednak był związany z Rakowem i grzecznie odmówił – powiedział Boniek.
Pierwszy mecz pod wodzą Jerzego Brzęczka reprezentacja rozegra 7 września – Polacy zmierzą się w Bolonii z Włochami w ramach rozgrywek Ligi Narodów.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj